
Nareszcie okoń
Siedziałem sobie wczoraj ze znajomymi przy planszówkach wieczorem, ale już mi w tyle głowy kiełkował pomysł, żeby zerwać się z rana i skoczyć nad wodę. No dobra, idea ta wpadła nieco wcześniej, bo już do giercowania miałem wyłącznie zapas radlerków, względem porannego kierowania autem, jeśli się zdecyduję pojechać. Metoda: oczyw